Dzień 3 Środa
Tego nikt się nie spodziewał! Elfy do nas nie wróciły! Może podróż z bieguna im się przedłużyła, a może to ich kolejna psota. Nie chcieliśmy, żeby nam umknęły, więc zrobiliśmy pułapkę na elfy. I wiecie co? Udało nam się jednego złapać! Elfka wpadła w nasze sidła, a Elf schował się w magazynku uciekając przed rekinami. Koło nich pływała łódka list. Naszym dzisiejszym zadaniem było świąteczne kino czyli obejrzenie filmu o Franklinie „Czarodziejskie święta Franklina”. To opowieść o trudnej relacji rodzeństwa. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.